O GOŚCIACH ZZA WSCHODNIEJ GRANICY
O GOŚCIACH ZZA WSCHODNIEJ GRANICY
Uważam że czasy kiedy zaczęli odwiedzać nas goście reprezentujący inteligencję z Białorusi i Rosji minęły. Obecnie przyjeżdża do nas coraz to niższa kategoria ludzi , którzy za normalkę uważają wyjechać od nas z tzw. trofiejką - czyli np. ze skradzionym sprzętem narciarskim w dniu wyjazdu z pensjonatu . Piszcie proszę o takich zdarzeniach tutaj , a będzięmy zapobiegliwi na przyszłość . "Życie uczy nas " ,nie dajmy się .
Re: O GOŚCIACH ZZA WSCHODNIEJ GRANICY
Powinnam gości z Rosji pilnować przy wyjeździe wraz ze swoim sprzętem wywieźli pozostawiony w narciarni kask.Kask wieczorem był, po śniadaniu się zmył wraz z Rosjanami Zdarzyło się to w moim pensjonacie po raz pierwszy i wierzę,ze ostatni.Gościłam Białorusinów,gościłam Litwinów -sympatyczni,kulturalni.Rosjanie głośni i wiecznie nachlani moimi gośćmi byli po raz pierwszy i ostatni.
Re: O GOŚCIACH ZZA WSCHODNIEJ GRANICY
Dla mnie niedopuszczalne jest wrzucanie klientów (ludzi) do jednego "worka" i doczepienie im etykietek na podstawie narodowości. To zbyt duże uproszczenie. Co uczynić wobec tego z nieuczciwymi i coraz bardziej bezczelnymi rodakami, których gościmy pod swoim dachem najczęściej? Mogę tylko napisać, że chamstwo to już plaga wśród Polaków, tym bardziej dotkliwa, że odczuwalna coraz powszechniej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości