Nasze być albo nie byc/budowa wyciągu/


ella

Re: Nasze być albo nie byc/budowa wyciągu/

Post autor: ella » sob mar 20, 2010 4:57 pm

dzięki za info, oczywiscie jestem za modernizacją wyciągu, szkoda ze nie ma zrozumienia w nadleśnictwie-WSTYD!

Gość

Re: Nasze być albo nie byc/budowa wyciągu/

Post autor: Gość » ndz mar 21, 2010 7:23 pm

"Od 10 marca br Nadleśnictwo Szklarska Poręba opublikowało już trzy oświadczenia w tej sprawie. To sporo. Nie przypominam sobie aby w historii opublikowało chociaż jedno. Jak czytam te oświadczenia to mam wrażenie, że mają one służyć jedynie obronie 4 liter osób kierujących nadleśnictwem. One nie wnoszą nic nowego do sprawy. Pragnę przypomnieć tu wszystkim obecnym, że tu nie chodzi o udowodnienie kto ma rację tylko chodzi o rozwiązanie problemu. Jakie działania podjęło nadleśnictwo w ostatnich dniach aby rozwiązać problem? A przecież w pierwszym oświadczeniu pani nadleśniczy napisała: "Mam nadzieję, że uda się wspólnie, w sposób merytoryczny, bez manipulowania emocjami, znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie problemu." Pani nadleśniczy napisała to zdanie kompletnie nie rozumiejąc o co w nim chodzi. Ona nawet jak nie ma racji to będzie próbowała w kolejnych oświadczeniach udowadniać, że negocjacje w których uczestniczyła dotyczyły czegoś zupełnie innego.
Napisała także pani nadleśniczy następujące zdanie: "Obowiązkiem nadleśniczego w relacjach zarówno z lokalnymi samorządami, jak i inwestorami, jest zabezpieczenie interesu Skarbu Państwa." Ta pani kompletnie nie wie o czym pisze. Ta inwestycja prowadzona jest z zachowaniem wszystkich procedur. Jest realizacją kompromisu wypracowanego 6 lat temu przy udziale przyrodników, leśników, ekologów, Ministra Środowiska, inwestora i wielu innych. Jak długo można prowadzić takie negocjacje? Dlaczego pani nadleśniczy torpeduje rozwój Szklarskiej Poręby?
Czy pani nadleśniczy wie jakie znaczenie dla Skarbu Państwa będzie miało zablokowanie tej inwestycji?
Odpowiem krótko kolosalne. Koszty będą trudne do oszacowania bo należy je rozpatrywać na wielu płaszczyznach:
- Zaniechanie inwestycji o wartości 50 mln złotych (Podatek VAT nie wpłynie do budżetu, firmy podwykonawcy nie zarobią, nie będzie zatrudnienia dla sporej grupy budowlańców, ...)
- Inwestor może wystąpić (i pewnie to zrobi) o odszkodowanie od Skarbu Państwa z tytułu niemożności zrealizowania inwestycji wpisanej do umowy na początku lat 90-tych
- zacznie spadać frekwencja w obiektach turystycznych w Szklarskiej Porębie. Turysta zimowy zostawia dziennie w miejscowości w której przebywa od 150 do 200 złotych. Spadek frekwencji o 10% powoduje wobec tego spadek dochodów branży o 20 - 25 mln złotych za sezon
- mniej zarobi gmina na opłatach i podatkach lokalanych (co najmniej 1 - 1,5 mln zł za sezon)
- znowu Skarb Państwa (podatek VAT od niesprzedanych usług, zmniejszenie zatrudnienia, podatek dochodowy - co najmniej 4-6 mln zł rocznie)
- turystyka nakręca także koniunkturę w innych branżach (rolnictwo, przemysł spozywczy, budownictwo, ...)
Szkoda gadać, mówienie przez panią nadleśniczy o dbaniu o interes państwa jest tylko czczym frazesem. Czczym frazesem którym zasłania się tylko niekompetencję i brak woli współpracy".

mieszkanka

Re: Nasze być albo nie byc/budowa wyciągu/

Post autor: mieszkanka » ndz mar 21, 2010 9:07 pm

Do GOŚCIA
Gdzie można przeczytać te oświadczenia Pani Bałazowej?

Gość

Re: Nasze być albo nie byc/budowa wyciągu/

Post autor: Gość » ndz mar 21, 2010 9:36 pm

mieszkanka pisze:Do GOŚCIA
Gdzie można przeczytać te oświadczenia Pani Bałazowej?

http://wroclaw.lasy.gov.pl/index.php?tp ... ska_poreba

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości